Pomału do przodu.
Zaczęło się od wtorku kładą się płytki zaczęliśmy nietypowo bo od kuchni i salonu- powód taki iż meble do kuchni czekają od zeszłego poniedziałku.
Po przygodzie z Naszym bobem budowniczym, mamy bardzo długie opóźnienie ale ocieplamy poddasze. Panowie zaczęli dzisiaj natrysk piany poliuretanowa otwarto komórkowej PCV SO310 warstwa 20cm +- 5% z tolerancja.
Nieskończone prace przez boba budowniczego czyli odprowadzenia wentylacyjne, z dołu pralni do dachu oraz z górnej łazienki do komina wentylacyjnego, oraz przy kręcenie aż 250 zawieszek do krokwi pod sufit, sklejenie łączeń membramy taśmą, oraz zatkanie dziur styropianem 5cm i pianą niskoprezna między dachem, a murlata. Musiał zrobić mąż.