MAMY STROP !!!
Witam Wszystkich budujących się, w końcu doczekaliśmy sie stropu troszkę to trwało . Raptem cztery dni, a to pogoda nie dopisała i nie pozwalała praownikom skończyć zbrojenia. A jak chcielismy zamówić gruszkę to sie okazało , że cały poniedziałek 13-stego zarezerwowany, więc umówiłam na wtorek o 8.30. wozy dojechały. Z mężem byliśmy heppy jednym słowem kamień z serca spadł, kolejny etap do przodu. Teraz to Nam pozostało 3 razy dziennie przez tydzień stropik dopieszczać wodą. Pozdrawiam.